Gatunek: Sci-Fi, Akcja
Reżyser: Wes Ball Nastoletni Thomas budzi się w ciemnej windzie, nie pamiętając niczego. Trafia do tajemniczej Strefy: obszaru zamieszkanego przez kilkudziesięciu innych chłopców, którzy dostali się tam w identyczny sposób. Ogromny mur otaczający teren rozchyla się każdego ranka, otwierając przejście do labiryntu. Najstarsi mieszkańcy usiłują znaleźć wyjście od dwóch lat. Nowa nadzieja pojawia się wraz z dziewczyną, Teresą, która trafia do Strefy w śpiączce, ściskając w dłoni tajemniczą notatkę.
Opinia:
Świetny film. Gdy zaczynałem go oglądać podchodziłem do niego dość sceptycznie. Fabuła i motywy filmu są przedstawione wręcz idealnie jeżeliby nawiązywać do realiów świata. Nie sądzę, że taka historia miałaby miejsce, a sądzę, że gdyby jednak to wyglądałaby bardzo podobnie. Wszystko jest nagrane perfekcyjnie i w scenariuszu jak i efektach specjalnych nie ma niczego do czego mógłbym się przyczepić. Jednak ocena jest niska jak na perfekcyjny film. Zawdzięczamy to grze aktorskiej. O ile Dylan O'Brien zagrał świetnie i być może to będzie jego epokowy film to jednak rola Willa Poultera znanego nam jako prawiczka z filmu "Millerowie" w ogóle do niego nie pasuje. Mało tego nie tylko nie pasuje, ale też zagrał tę postać najgorzej jak tylko się dało.
Ocena: 8,5/10

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz